Strony internetowe podobnie jak technika i sam człowiek nieustannie podlegają ewolucji i rozwojowi. Z jednej są coraz bardziej wymyślne, rozbudowane i funkcjonalne, a z drugiej proste. Strona internetowa powinna się nam podobać, ale również powinna być czytelna i przemyślana dla tych, którzy ja odwiedzają, czyli naszych potencjalnych klientów. To oni są jej adresatami i odbiorcami, a naszym zadaniem jest dotarcie do nich z naszą ofertą.

Zanim podejmiemy decyzję dotyczącą naszej strony internetowej warto postawić sobie pytanie, jakiej strony potrzebujemy i jak będziemy nią zarządzali. Jest to o tyle ważne, że udziela nam odpowiedzi na zasadnicze pytanie. Potrzebujemy dla naszej firmy strony opartej o „CMS” – Content Management System (System Zarządzania Treścią) czy też przemyślnej, prostej i czytelnej strony statycznej, która będzie prezentowała nasz biznes i naszą działalność.

Brak planu to chaos. Dobry plan to sukces.

Jeśli na wyżej postawione pytania odpowiedziałeś negatywnie, to strona statyczna, dobrze zoptymalizowana wizytówka jest dobrym rozwiązaniem. W przeciwnym razie potrzebujesz strony opartej o system zarządzania treścią. Może to być: „wordpress”, „joomla”, „drupal” albo system opracowany również na indywidualne zamówienie. Mamy w czym wybierać. Ważne jest, aby zarówno strona jak i zamieszczone na niej treści nie straciły nic ze swej czytelności. Strona ma być przyjazna wobec użytkownika. Moja babcia zawsze mi powtarzała, że elegancja to prostota i chyba tego warto się trzymać.

Wydawać by się mogło, że utrzymanie owiec jest dziecinnie proste i nie wymaga nie wiadomo jakiego nakaldu sił. Latem, kiedy pasą się na bacówkach z pewnością jest to mniej pracochłonne, aniżeli zimą. Trzeba jednak pamiętać o tym, że owce same sobie jedzenia nie przygotują, jak również same o ile nie mają dostepu do poidła, wody do wiader sobie nie naleją. W tym kontekście hodowanie zwierząt, nawet kilku sztuk wymaga trudu i poświęconia odpowiedniej ilości czasu. Troche podobnie jest ze stronami internetowymi.

Podstawowe koszty utrzymania strony internetowej to opłacenie domeny i hostingu. Pozostałe są uzależnione od jej chrakteru. Jeśli jest to wyłącznie wizytówka firmy, naszej działalności będą one minimalne, ale jeśli jest to blog osobisty lub firmowy wówczas w koszty należy wliczyć naszą pracę związaną z tworzeniem i dodawaniem nowych wpisów, zdjęć tak zwanego kontentu strony. Jeszce inaczej sprawa będzie wyglądała w przypadku skepu internetowego. Dbałość o odpowiednią ekspozycję towarów i porządek na półkach w sklepie to nieustanna praca. 

Koszty utrzymania dobrze wdrożonej strony pod kątem SEO, są znacznie niższe, aniżeli systematyczna reklama.

Trzeba mieć świadomość, że ilość poświęconego czasu na przygotowanie, prowadzenie strony może przyczynić się do rozpoznawalności naszej marki, zdobyawania nowych klientów, poszerzania naszych usług. Staranność, dokładność, solidność w przygotowaniu strony i jej prowadzeniu będę naszym sprzymierzeńcami.

Na rynku dostępnych jest wiele agencji zajmujących się projektowaniem i sprzedażą aplikacji internetowych, freelancerów, jak również programów umożliwiających samodzielne zaprojektowanie strony lub wręcz skorzystanie z gotowych szablonów i rozwiązań. Jeszcze raz to podkreślę: wszystko uzależnione jest od naszych oczekiwań, potrzeb, jak również umiejętności. Niemniej jednak trzeba zaznaczyć, że konkurencja w tej branży jest relatywnie duża, a co za tym idzie w ostatecznym rozrachunku cenowo atrakcyjna.

To pierwsze pytanie, które zawsze się pojawia. Znalezienie odpowiedzi, która zadowoli wszystkich nie jest łatwe. Równie dobrze można byłoby postawić sobie pytanie, po co mi wizytówka? W takim ujęciu ocieramy się o filozofię i meteorologię. Dla jednego “być, albo nie być” w wirtualnym świecie to pytanie i zgadka, a dla innego oczywistość i działanie. Patrząc na problem od strony pogody można zauważyć, że ta jest zawsze i bez względu na to jaka jest ma swoich zwolenników i swoich przeciwników.

Najczęściej podnoszonym argumentem, przeciw obecności firmy w sieci, jest ogrom zleceń, który przedsiębiorca ma do wykonania bez zbędnej reklamy i strony internetowej. Ich rolę pełni marka firmy, którą zbudował własnoręcznie wykonywaną pracą, świadczonymi usługami, sprzedawanymi produktami. Trudno polemizować z tak dobranym argumentem i siłą marketingu szeptanego, który jest jednym z mocniejszych motorów napędowych dla każdego przedsięwzięcia. Warto jednak mieć świadomość, że strona internetowa jest uzupełnieniem naszej wizytówki, którą wręczamy potencjalnemu klientowi zainteresowanemu naszymi usługami. Jeszcze kilka lat temu wizytówka z nazwą i logiem firmy, podanym adresem, numerem telefonu, a także aliasem poczty elektronicznej w zupełności wystarczyła. Dzisiaj wydaje się to za mało z punktu widzenia kultury prowadzenia biznesu.

marketing szeptany  jest najmocniejszym motorem napędowym każdego przedsięwzięcia

Wraz z wejściem w wirtualny świat, pojawiają się również nowe możliwości, których trudno nie docenić i nie wykorzystać dla rozwoju i reprezentowania swojej firmy. To dzięki nim wbrew pozorom zaoszczędzimy i czas i pieniądze